czwartek, 1 marca 2018

Panna z fochem

Wiem, że cisza na blogu znowu się zaczęła przedłużać, ale studia czasami odbierają siłę na cokolwiek, a co dopiero myśleć wtedy o blogowaniu... :/

Modelka na dziś wdzięczna, choć obrażona ;)





Ciuszki szyte własnoręcznie, chwalę się (bardzo dumna) wszem i wobec!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz